Wigilia z Ubogimi i Bezdomnymi

24.12.2017 w dzień Wigilii Bożego Narodzenia spotykamy się przed godz. 14:00 w kaplicy przy Bazylice Najświętszego Serca Jezusa na Mszy Świętej.
Później na godz 15:00 idziemy na wieczerzę do sali obok, tam się odziejemy, zjemy, pokolędujemy, pogadamy - spotkamy się człowiek z człowiekiem - później może obejrzymy film, zrobimy zawody ping ponga, może kalambury :)

Na 24:00 pójdziemy na górę do Bazyliki na pasterkę, która zakończy nasze spotkanie.
Dziękujemy Wam wszystkim, bo bez Was nie byłoby to możliwe :-).
Ul. Kawęczyńska 53

Święta Święta i po Świętach - krótkie podsumowanie i focie :)

Zdjęć dużo nie mamy bo jakoś ani się na tym nie skupiamy, ani nie chcemy wszystkich naszych podopiecznych od razu publikować w internecie - bo w sumie po co....?
Kilka - wrzucamy :)

Wigilia się udała. Przyszło ponad 50 osób, a dodatkowo "przewinęło" się około 30, więc można powiedzieć ze było nas około 80 osób + obsługa i wolontariusze.

Zaczęliśmy Mszą Świętą podczas której głosił nam Słowo Boże ks proboszcz Edmund Modzelewski.
W tym miejscu pragniemy podziękować Parafii oraz Zgromadzeniu Salezjanów i Oratorium im Św. Jana Bosko za cały rok, za wszystkie ich inicjatywy, pomysły, to co tworzą, do czego nas zachęcają, za ich pomoc, błogosławieństwo i Ducha, który konkretnie prowadzi tą wspólnotę.

Później po mszy, przeszliśmy do sali, składaliśmy sobie życzenia, modliliśmy się, po czym zasiedliśmy do stołu.
Był główny obiad z daniami do wyboru, z deserami, przekąskami, napojami ciepłymi i zimnymi, deserami.
Śpiewaliśmy kolędy, modliliśmy się. Były zawody ping ponga, graliśmy w kalambury.

Przede wszystkim był to też czas rozmowy, spotkania się z drugim człowiekiem, wysłuchania.
Czas dla nas wszystkich był niesamowity.

Tyle razy w naszych domach rodzinnych był nakryty talerz dla ubogiego, ale ani razu nikt przy nim nie zasiadł, taka tradycja...
Tym razem poczuliśmy, że wreszcie ktoś przy tych nakrytych talerzach siedział...

Po godz 20:00 zaczęliśmy się rozchodzić. Dziękujemy wszystkim za wsparcie, to było prawdziwe Boże Narodzenie :)

Przygotowanie i kilka zdjęć z wigilii